Gdańska policja zabezpieczyła do badań produkty konopne dostępne w kilkunastu trójmiejskich automatach
W tym roku we wrześnie, a ściślej we wtorek, 29 września policjanci z Gdańska zabezpieczyli susz konopny określany, jako susz CBD, a także inne produkty wytworzone z konopi włóknistych. Towar był dystrybuowany przez spółkę Hemp Mill i można go było kupić w automatach ustawionych w Trójmieście.
Automaty z legalnym CBD?
Automaty z produktami konopnymi spółki Hemp Mill pojawiły się w wielu punktach Trójmiasta i bez przeszkód funkcjonowały przez kilka miesięcy. Można było w nich kupić produkty wytworzone z konopi siewnych Sativa L. i były to m.in. susze, olejki, czy herbatki CBD. Przykładowa cena suszu konopnego CBD wynosiła w nich około 40 zł za jeden gram.
Rozstawienie automatów i sprzedaż z nich produktów konopnych była możliwa, ponieważ CBD (kannabidiol), w przeciwieństwie do THC (tetrahydrokannabinol) nie ma działania psychoaktywnego, a w naszym kraju, tak jak i w całej Unii Europejskiej legalne są produkty konopne, w których zawartość THC nie przekracza dopuszczalnej normy 0,2% THC w przeliczeniu na suchą masę. Warunkiem dodatkowym jest funkcjonowanie takich produktów na rynku przed rokiem 1997.
O co awantura z legalnymi produktami CBD?
Podczas akcji z 28 września policjanci zabezpieczyli produkty z łącznie z 11 trójmiejskich automatów, a same urządzenia zostały opieczętowane folią. Powodem takich działań policji były wcześniejsze czynności rozpoznawcze, które doprowadziły do badań oferowanego w automatach suszu, a te z kolei wykazały, że zawartość THC w produkcie przekracza dopuszczalną ilość 0,2% THC. W związku z podejrzeniem więc, że we wszystkich produktach ilość tego związku jest niedozwolona wszczęto czynności operacyjne.
W wywiadzie na łamach Gazety Wyborczej tak wyjaśnia działania policji Trójmiejskiej prokurator Grażyna Wawryniuk:
„Na początku września w prokuraturze okręgowej w gdańsku zostało wszczęte postępowanie dotyczące podejrzenia wprowadzenia do obrotu środków odurzających w postaci konopi innych niż włókniste. Postępowanie zostało wszczęte na podstawie materiałów z czynności własnych wydziału do walki z przestępczością narkotykową KWP w Gdańsku. Ustalono, że automaty należą do spółki Hemp Mill. Produkty w nich oferowane miały zawierać CBD, czyli legalny związek organiczny, który nie posiada właściwości odurzających. W ramach czynności własnych policjanci pozyskali z dwóch automatów fiolki z suszem do badań, które wykazały przekroczenie norm kwasu THC, a to wskazuje, że mamy do czynienia z marihuaną.”
Produkty zabezpieczono i zostaną one obecnie poddane specjalistycznym badaniom laboratoryjnym. W wypadku wykazania podczas badań, że zawartość trehydrokannabinolu (THC) przekraczała w nich dopuszczalną zawartość 0,2%, spółka Hemp Mill będzie musiała się liczyć z bardzo poważnymi konsekwencjami prawnymi. Susz, w którym wykryje się niedozwoloną procentowo ilość THC jest uważany prawnie za marihuanę, a na terenie Polski kara za jej wprowadzanie do obrotu, jest traktowana jako handel narkotykami, za co grozi nawet 12 lat więzienia.